Mówi: | Przemysław Obłój |
Funkcja: | dyrektor |
Firma: | CVC Capital Partners |
CVC Capital Partners ma 11 mld euro na inwestycje. Atrakcyjne dla funduszu są polskie firmy
CVC Capital Partners, jeden z wiodących funduszy private equity na świecie, ma do wydania 11 mld euro. Po przejęciu PKP Energetyka chce dalej inwestować w polskie firmy. Według Przemysława Obłója, dyrektora funduszu, krajowa gospodarka jest najmocniejsza w regionie i ma zdrową strukturę.
– Inwestujemy w wiele różnych sektorów – zauważa w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Inwestor Przemysław Obłój, dyrektor CVC Capital Partners. – W ostatnim czasie oglądaliśmy spółki z detalu, telekomunikacji, maszyn ciężkich. Obecnie patrzymy na PKP Energetyka.
W tym miesiącu fundusz otrzymał wyłączność na prowadzenie negocjacji w sprawie przejęcia PKP Energetyka. Obecnie trwa proces badania portfela sprzedaży energii spółki, a CVC udało się osiągnąć porozumienie ze związkami zawodowymi. CVC po podpisaniu umowy zakupu akcji KPK Energetyka musi jeszcze uzyskać zgodę na transakcję ze strony Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju oraz europejskiego urzędu antymonopolowego. Zakończenie transakcji powinno nastąpić w ciągu najbliższych tygodni. Wyjście funduszu z inwestycji może odbyć się za kilka lat poprzez wprowadzenie spółki na giełdę.
– Patrząc na Polskę, widzimy bardzo optymistyczny obraz – twierdzi Przemysław Obłój. – Zdecydowanie jest to najmocniejsza gospodarka w regionie. Ma też bardzo zdrową strukturę.
Zdaniem Przemysława Obłója w kraju prowadzi działalność wiele bardzo dobrych firm średniej wielkości, choć jest relatywnie niedużo firm o znaczącej skali.
– Ale przy obecnej ścieżce wzrostu za kilka lat średnie firmy powinny być duże, a dzisiejsze małe przedsiębiorstwa powinny być średnimi firmami – zauważa.
– Inwestujemy teraz z naszego ostatniego funduszu, w którym jest 11 mld euro – mówi Przemysław Obłój. – Nie mamy żadnych alokacji, tzn. nie potrafię teraz powiedzieć, ile z tych pieniędzy zostanie wydanych w Polsce. Mam nadzieję, że jak najwięcej, ale to zależy od tego, czy znajdziemy odpowiednie okazje do zainwestowania.
Fundusz jest przy tym elastyczny, jak podkreśla Przemysław Obłój, pod względem wysokości zaangażowania. Interesują go zarówno pakiety większościowe, jak i mniejsze. Natomiast w praktyce większość jego inwestycji obejmuje kupno kontrolnych pakietów większościowych.
Założony w 1981 roku CVC Capital Partners jest jednym z wiodących funduszy private equity na świecie. Obecnie jest zaangażowany w około 60 przedsiębiorstw na całym świecie, które łącznie zatrudniają blisko 400 tys. osób. Ich roczna sprzedaż wynosi około 120 mld dol.
Czytaj także
- 2024-05-13: Europejski Bank Inwestycyjny stawia na projekty niskoemisyjnej energetyki i bezpieczeństwa. Finansowanie dla Polski to 5 mld euro rocznie
- 2024-05-10: Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna
- 2024-04-30: Wzrost inwestycji prywatnych przesądzi o rozwoju polskiej gospodarki w najbliższych latach. Sektorami przyszłości są nowe technologie i zielona energetyka
- 2024-05-13: Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób
- 2024-05-09: Blisko co piąta firma zamierza ograniczać zatrudnienie. W dużej mierze to wynik niepewności gospodarczej i rosnących kosztów pracowniczych
- 2024-04-23: Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami
- 2024-05-13: Przed polskimi firmami transportowymi piętrzą się problemy. Obok konkurencji z Ukrainy są nim także liczni pośrednicy działający na unijnym rynku
- 2024-05-08: Za dwa lata w gdańskim porcie ma powstać baza instalacyjna morskich farm wiatrowych. Będzie ponad pięć razy większa od krakowskiego Rynku Głównego
- 2024-04-19: Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach
- 2024-04-22: Do Polski z Ukrainy uciekło nawet 70 tys. Romów. Ich sytuacja po ponad dwóch latach nadal pozostaje trudna