Newsy

Prawie 13 mln zł wyda właściciel sieci Coccodrillo na inwestycje w tym roku. Zamierza wprowadzić do sklepów obuwie i biżuterię

2016-04-15  |  06:35

47 nowych sklepów, w tym 15 w Polsce ma zostać uruchomionych w tym roku przez spółkę CDRL, właściciela odzieżowej marki dla dzieci Coccodrillo. Tylko na polskim rynku firma dodatkowo zatrudni do 30 osób. Jest w trakcie wprowadzania nowego asortymentu. Szczególnie liczy na rozwój sprzedaży internetowej.

– W każdym ze sklepów zatrudniamy średnio około 3,5 osoby, otwierając jednocześnie 15 sklepów naszych, mam tu na myśli około 8 sklepów własnych i 7 franczyzowych. To oznacza, że przyrost zatrudnienia będzie na poziomie 25–30 osób – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Inwestor Tomasz Przybyła, wiceprezes spółki CDRL SA, właściciela marki Coccodrillo, producenta odzieży dziecięcej. – Zakładamy bardzo spokojny rozwój, jeżeli chodzi o sieć offline. Spodziewamy się przyrostu obrotu na poziomie 8–10 proc. rok do roku, a stawiamy przede wszystkim na rozwój sprzedaży internetowej. Tutaj zakładamy, że te przyrosty będą o wiele większe, rzędu ponad 50 proc.

Spółka zapowiedziała uruchomienie w tym roku 47 placówek, w tym 12 w innych niż Polska krajach UE, a 20 poza wspólnotą. Będą to zarówno placówki własne, franczyzowe, jak i w formule sklepu w sklepie. Pod koniec roku powinna mieć prawie 500 punktów sprzedaży. Na inwestycje przeznaczy 12,8 mln zł.

– W tej chwili jesteśmy na etapie budowy nowego zaplecza logistycznego. To jest budowa hali wraz z logistyką. Obiekt będzie oddany do użytku w tym roku, z kolei rozwiązania logistyczne, częściowa automatyka w połowie przyszłego roku – zapowiada Przybyła. – Co do kosztów produkcji, to staramy się przenosić naszą produkcję z Chin do innych krajów, jak Indie, Birma, Bangladesz. Chcemy obniżyć koszty produkcji. Udaje nam się to w przypadku produktów bawełnianych. Przede wszystkim przeniesienie produkcji do Bangladeszu i Birmy, gdzie zyskujemy na samych kosztach cła, bo te kraje są zwolnione z cła.

W 2015 roku skonsolidowane przychody w spółce wzrosły o ponad 13 proc. do 179,4 mln zł. Zysk operacyjny zwiększył się o ponad 11 proc. do 17,9 mln zł, a zysk netto o 16,7 proc. do 13,3 mln zł.

Na razie spółka nie ujawnia struktury przychodów, gdyż jak zapewnia w raporcie rocznym, ich struktura jest jednolita i polega na hurtowej i detalicznej sprzedaży odzieży. Obecnie na półki wprowadzane jest także obuwie, a pod koniec roku ma na nie trafić także biżuteria.

– Cały czas szukamy nowych produktów, nowego asortymentu, który uzupełni odzież. W tej chwili wprowadzamy na rynek nasze obuwie marki Coccodrillo i liczymy tutaj na przychylny odbiór naszych klientów. Myślimy też o biżuterii. Jeżeli chodzi o wyniki firmy zarówno w aspekcie sprzedaży innych asortymentów, jak obuwie czy biżuteria, to myślę, że te efekty będą widoczne dopiero w kolejnych latach – uprzedza Tomasz Przybyła.

Grupa zamierza pokryć inwestycje ze środków własnych lub kredytów. Jak zastrzega wiceprezes, nie przewiduje w tym roku emisji. Podzieli się natomiast zyskami z akcjonariuszami. Zarząd zarekomendował WZA wypłatę dywidendy na poziomie 85 groszy za akcję. Oznacza to wypłatę 5,15 mln zł. WZA zdecyduje o niej w połowie maja.

– Zakładamy, że marże w 2016 roku będą na podobnym poziomie jak w 2015 roku. Chcemy utrzymać te marże. Jednocześnie chcemy zwiększać sprzedaż like-for-like, czyli sprzedaż z metra kwadratowego. Zakładamy, że będzie rosła z roku na rok – zapowiada Przybyła.

Czytaj także