Newsy

Surge Polonia w przyszłym roku chce uruchomić sklep za granicą. W dalszej perspektywie myśli o GPW

2016-05-25  |  06:30

Zajmująca się sprzedażą odzieży z motywami patriotycznymi firma Surge Polonia jeszcze w maju otworzy swój drugi sklep w galerii handlowej. Prowadzi rozmowy w sprawie kolejnych lokalizacjach, a na przyszły rok planuje ekspansję zagraniczną. Inwestycje sfinansuje najpierw ze środków własnych, następnie planuje znaleźć inwestora, by ostatecznie sięgnąć po środki z GPW.

– Jako start-up zaczynaliśmy od sklepu internetowego i przez pierwsze 5 lat prowadziliśmy tylko ten kanał dystrybucji – mówi agencji informacyjnej Newseria Inwestor Wojciech Setny z Surge Polonia. – Sprzedajemy też naszą odzież przez partnerów handlowych, których mamy już ponad stu. W tym roku otworzyliśmy swój pierwszy sklep w galerii handlowej. Warto podkreślić, że był to pierwszy sklep z odzieżą patriotyczną w galerii handlowej. W maju otwieramy kolejny sklep w Warszawie. W tym roku planujemy ekspansję na kolejne miasta. 

Na razie działa stacjonarny sklep firmy w Arkadach Wrocławskich. Jak zapewnia Setny, firma prowadzi negocjacje z kolejnymi centrami handlowymi, które są zainteresowane posiadaniem w portfolio sklepu z odzieżą patriotyczną. Ponadto współpracuje ze sklepami w 29 miastach w Polsce. W przyszłym roku wybiera się także poza granice kraju.

– Myślimy o miastach z dużą liczbą naszych rodaków, takich jak Londyn, Chicago czy Nowy Jork. W przyszłym roku powinniśmy otworzyć pierwszy sklep zagraniczny – deklaruje Wojciech Setny. – Polacy za granicą są bardzo przywiązani do naszych symboli. Chcą nosić tę odzież, ale bariera logistyczna uniemożliwia dotarcie i zakup takich produktów. Dlatego warto ją przełamać, żeby nasi rodacy za granicą mieli do niej łatwiejszy dostęp.

Firma nie dysponuje własnymi zakładami odzieżowymi, natomiast współpracuje z polskimi szwalniami, głównie w Łodzi. Planuje także rozwój tej współpracy wraz z wprowadzaniem nowego asortymentu i rozszerzaniem skali działalności.

Nasze średnie marże wynoszą około 50 proc. Warto zaznaczyć, że te marże są osiągane na wyższych cenach detalicznych, dlatego że produkcja w Polsce jest droższa. Natomiast udaje nam się tę barierę pokonywać jakością, pokazaniem klientowi, że część tych pieniędzy wraca do niego, bo po prostu zostaje w Polsce. Jako że zwiększamy skalę, to udaje nam się wynegocjować coraz lepsze warunki z kontrahentami, więc ceny powinny też się obniżać wraz ze wzrostem – podkreśla.

Jak podkreśla, Surge Polonia jest pierwszą markową odzieżą patriotyczną w Polsce, gdyż wcześniej ubiory z tej kategorii – najczęściej szyte na Dalekim Wschodzie koszulki – były dostępne jako bezmarkowe. Jak jednak mówi, na razie nie widzi zainteresowania inwestycją w przedsięwzięcie ze strony innych znanych marek.

– Na ten moment nie mamy zainteresowania ze strony wielkich marek. Plan rozwoju jest taki, że w krótkim okresie chcemy się sami finansować, w dalszym poszukamy inwestora, a na końcu jak to każdy start-up chcielibyśmy zagościć na polskiej Giełdzie Papierów Wartościowych – zapowiada Setny.

Firma planuje też rozwój asortymentu.

Sport na pewno będzie mocno rozwijany w naszej marce. Chcemy też wprowadzić produkty, które będą bardziej subtelne i będą się nadawały na bardziej formalne okazje. Design i pomysły na nowe wzory na pewno nam się nie skończą. Mamy ponad tysiąc lat historii Polski, to ogromna kopalnia. Nasi fani są też ogromnym źródłem inspiracji dla nas – podkreśla Wojciech Setny.

Czytaj także