Mówi: | Ignacy Miedziński |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | BPSC |
BPSC będzie korzystać na tym, że polscy urzędnicy przekonali się do rodzimego oprogramowania. Chce zwiększyć sprzedaż w 2015 r. o 20 proc.
Polscy decydenci zaczynają doceniać polskie oprogramowanie. Spółki skarbu państwa i urzędy odchodzą od polityki kupowania tego typu produktów od zachodnich dostawców i zamawiają je w rodzimych firmach. To wpływa na rozwój branży.
BPSC, spółka specjalizująca się w tworzeniu programów ułatwiających zarządzanie firmami, miała dobry rok i liczy na jeszcze lepszy 2015 rok. W 2014 roku jej sprzedaż wzrosła o 10 proc. W tym planuje przekroczyć poziom sprzedaży z ubiegłego roku o 20 proc.
– Po wielu latach patrzenia w sposób ubóstwiający na rozwiązania zachodnie polscy decydenci zaczęli dostrzegać zalety polskiego oprogramowania – mówi agencji informacyjnej Newseria Inwestor Ignacy Miedziński, prezes zarządu BPSC. – Oczywiście najpierw przekonały się do niego prywatne firmy, ale w tej chwili także spółki skarbu państwa i administracja państwowa doceniają ich zalety. Co więcej chodzi nie tylko o to, że polskie rozwiązań są dobre, lecz także o to, że kupując je, przyczyniamy się do wzrostu zatrudniania.
BPSC od paru lat pracuje nad oprogramowaniem wspomagającym zarządzanie personelem, zarządzanie ludźmi. Obecnie chce zdynamizować sprzedaż tego pakietu. Spółka, jeżeli chodzi o ten segment rynku, jest w ścisłej czołówce. Jak mówi prezes, lepszą pozycję w Polsce mają tylko zachodni konkurenci tzn. Oracle, SAP i Microsoft. Polska firma liczy na to, że nowe podejście polskich władz poprawi jej wyniki.
– Chodzi mi oczywiście o kryptoprotekcjonizm, można to też nazwać patriotyzmem gospodarczym. Zachód stosuję tę politykę od wielu lat, a w Polsce ten trend jest coraz silniejszy – podkreśla Ignacy Miedziński. – Oczywiście, jeżeli będziemy hołubić polski produkt i polskiego producenta, to ten, żeby zadowolić klientów, będzie inwestował w pracowników, młodych polskich zdolnych ludzi.
BPSC przyznaje, że jej plan jest może dość ambitny, ale liczy też na uspokojenie sytuacji gospodarczej w Europie. Obecna sytuacja na Wschodzie bardzo przeszkadza w robieniu interesów.
– Sądzę, że w takim samym stopniu jak przeszkadza gospodarce – przyznaje prezes zarządu BPSC. – Ani bardziej, ani mniej. Jest to jakiś element, który nie poprawia samopoczucia i optymizmu przedsiębiorców, każe nam się zastanawiać nad tym, co może się zdarzyć. Ale liczymy, że tam sprawy się szybko uregulują.
Spółka nie ma w planie ekspansji na zachód. Podejmuje jednak próby nawiązania współpracy z firmami w państwach naszego regionu.
– Próbujemy nawiązać współpracę z krajami ościennymi – informuje Ignacy Miedziński z zarządu BPSC. – Mieliśmy dość głęboką próbę na Ukrainie, ale nie powiodła się, z różnych przyczyn. Teraz prowadzimy rozmowy z Turcją i Czechami. Dość intensywnie rozmawialiśmy też z Rosjanami, ale w ostatnich 2-3 miesiącach ich entuzjazm osłabł. Cały czas są z nami w kontakcie, ale mówią: „Wiecie, teraz nie ma atmosfery na biznes z wami”.
Czytaj także
- 2024-05-17: Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii
- 2024-05-16: Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii
- 2024-05-13: Po majówkowych promocjach ceny paliw na stacjach nie rosną drastycznie. Cenniki hurtowe idą w dół
- 2024-05-10: Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna
- 2024-05-10: Komisarz UE ds. energii: Możemy i powinniśmy ograniczyć Rosji dostęp do finansowania i technologii w obszarze LNG
- 2024-04-30: Miliony Polaków klikają w linki wyłudzające dane i pieniądze. Liczba oszustw w internecie będzie rosnąć
- 2024-04-26: T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii
- 2024-05-13: Przed polskimi firmami transportowymi piętrzą się problemy. Obok konkurencji z Ukrainy są nim także liczni pośrednicy działający na unijnym rynku
- 2024-05-02: Nadwyżki zbóż pozostaną problemem także w kolejnym sezonie. Wszystko zależy od zwiększenia możliwości eksportowych
- 2024-05-06: Coraz więcej Europejczyków ogranicza spożycie mięsa na rzecz produktów roślinnych. Większe wsparcie ze strony rządów i legislacji mogłoby zwiększyć ich popularność