Newsy

Ponad 70 proc. produkcji Drutexu idzie na eksport. Firma nie wyklucza wejścia na kolejne rynki

2016-08-09  |  06:40

Już co piąte okno sprzedawane w Europie jest produkowane w Polsce. Rośnie nie tylko produkcja, lecz także eksport. Firma Drutex zanotowała w ubiegłym roku 19-proc. wzrost, a na przychody w wysokości 620 mln zł największy wpływ miał właśnie eksport. Jego udział w sprzedaży sięga już ponad 70 proc. Do najważniejszych rynków należą kraje europejskie, przede wszystkim Niemcy i Włochy. Firma nie wyklucza wejścia na kolejne rynki.

– Rola eksportu dla polskich firm produkujących okna jest bardzo duża. To dla wielu ogromna szansa, szczególnie dla firm mniejszych i średnich. Rynek cały czas rośnie, rozwijamy się nie tylko w Unii, lecz także poza nią. Idziemy do przodu – ocenia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Leszek Gierszewski, prezes Druteksu.

Dane Centrum Analiz Branżowych wskazują, że w 2015 roku w Polsce wyprodukowano ok. 13 mln sztuk okien, czyli o 4,5 proc. więcej niż rok wcześniej. Znacznie szybciej rośnie eksport. Polska jest największym eksporterem stolarki otworowej w Europie. Wartość eksportu wzrosła o 12 proc. Szacuje się, że co piąte okno sprzedawane na Starym Kontynencie zostało wyprodukowane w naszym kraju.

– Najwięcej okien sprzedajemy w Europie, ale jesteśmy obecni na całym świecie, w Stanach Zjednoczonych, Meksyku, Australii i RPA. Nasze okna są też w Czadzie i w Bagdadzie. Kilka hoteli na Majorce zostało w nie wyposażone, choć nie wysłaliśmy tam ani jednego kontenera bezpośrednio, ponieważ część okien wyeksportowali tam nasi partnerzy, np. z Niemiec, w ramach tzw. reeksportu. Tak więc jesteśmy niemal wszędzie. Zdecydowanie największym rynkiem eksportowym są jednak Niemcy – wskazuje Gierszewski.

W ubiegłym roku Drutex zanotował przychody na poziomie 620 mln zł, czyli o 19 proc. więcej niż w 2014 roku. W dużej mierze to efekt eksportu, który wzrósł w skali roku o 26 proc. i odpowiada już za ponad 70 proc. ogólnej sprzedaży. Wśród odbiorców dominują kraje europejskie, oprócz Niemiec również Francja, Włochy i kraje skandynawskie oraz poza Europą również Stany Zjednoczone. Duży wzrost sprzedaży zanotowano również w Wielkiej Brytanii i Belgii.

Drutex wysyła za granicę wszystkie swoje produkty. Największy udział w sprzedaży zagranicznej mają okna i drzwi z PVC.

– Mamy spore sukcesy na zagranicznych rynkach. Wyposażaliśmy w okna hotel Hilton przy lotnisku w Nowym Jorku, także hotel Hyatt i Holiday Inn, jak również kilka innych ciekawych hoteli w Stanach Zjednoczonych, ale też dużą fabrykę Lego w Meksyku czy biurowiec kopalni złota w Meksyku wysoko w górach – wymienia prezes Druteksu.

Sukcesy na zagranicznych rynkach sprawiają, że firma nie wyklucza wejścia do kolejnych krajów.

– Oczywiście rozważamy też obecność na innych rynkach, na których do tej pory pojawialiśmy się w ograniczonym zakresie, ale główny nacisk kładziemy jednak mimo wszystko na umocnienie obecności na rynkach, na których już działamy. Potencjał rynku niemieckiego, włoskiego, francuskiego czy Skandynawii jest tak duży, że mamy inny problem, a mianowicie, żeby tylko nadążyć z produkcją i sprostać rosnącemu zainteresowaniu ze strony klientów. Dalsze inwestycje w potencjał i uruchomienie najnowszej inwestycji – drugiego etapu Europejskiego Centrum Stolarki, czyli kolejnych 25 tys. mkw. powierzchni produkcyjnej – z pewnością nam w tym pomogą – dodaje Gierszewski.

Drutex dysponuje potencjałem produkcyjnym pozwalającym na produkcję do 7 tys. okien na dobę. Dobre wyniki sprzedaży w ubiegłym roku to przede wszystkim efekt popularności nowoczesnych systemów okienno-drzwiowych z PVC, które stanowią ok. 90 proc. całkowitej sprzedaży firmy. Drutex stawia też na inwestycje w zakresie technologii i rozwój portfolio produktowego. Jednocześnie powiększa własne zaplecze naukowo-badawcze i technologiczne.

– W ostatnich trzech latach wydaliśmy na inwestycje ponad 220 mln zł i planujemy dalszy rozwój – mówi Gierszewski. – Cały czas szybko rośniemy i wprowadzamy coś nowego. Dziś dominuje automatyka. Za pomocą laptopa czy telefonu można sterować całym domem, oknami, drzwiami, można otwierać, zamykać, z pewnością jest to dziedzina, która będzie szybko rosła, a najnowsze inteligentne rozwiązania są już w naszej ofercie.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Przygotowania do wdrożenia systemu kaucyjnego idą pełną parą. Przyszli operatorzy przeciwni zmianie daty na 2026 rok

Wkrótce Sejm ma się zająć nowym projektem przepisów dotyczących systemu kaucyjnego, którego start zaplanowano na styczeń 2025 roku. Przedstawione przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska zmiany dotyczą m.in. rezygnacji z podatku VAT i wprowadzenia tzw. mechanizmu podążania kaucji za produktem. – Wszystkie te zmiany oceniamy bardzo pozytywnie, one są niezbędnym elementem dla właściwego funkcjonowania przyszłego systemu kaucyjnego – mówi Aleksander Traple, prezes Zwrotka SA. Jak podkreśla, dalsze odkładanie w czasie terminu uruchomienia systemu kaucyjnego jest bezzasadne, ponieważ branża odpadowa, handel detaliczny i szereg innych podmiotów już od dłuższego czasu przygotowują się do jego wdrożenia.

Problemy społeczne

Duża część ukraińskich uchodźców w Polsce wciąż potrzebuje wsparcia. Szczególnie osoby starsze i z niepełnosprawnościami

Do Polski cały czas napływają kolejni uchodźcy z Ukrainy, a ci, którzy są u nas już ponad dwa lata, nadal potrzebują wsparcia – oceniają eksperci IOM Poland i UNHCR. Szacuje się, że ok. 200 tys. osób nadal mieszka w miejscach zakwaterowania zbiorowego. To często osoby starsze i z niepełnosprawnościami, którym trudno się usamodzielnić. Uchodźcy nadal potrzebują wsparcia związanego ze znalezieniem zatrudnienia, dostępu dzieci do edukacji czy nauki języka polskiego. Eksperci podkreślają, że integracja ekonomiczna Ukraińców to duża korzyść dla polskiej gospodarki. Tylko w 2023 roku udział pracowników z Ukrainy przełożył się na ok. 1 proc. krajowego PKB.

Konsument

Coraz więcej Europejczyków ogranicza spożycie mięsa na rzecz produktów roślinnych. Większe wsparcie ze strony rządów i legislacji mogłoby zwiększyć ich popularność

Ponad połowa Europejczyków jedzących mięso aktywnie ogranicza jego roczne spożycie. Niemal 30 proc. co najmniej raz w tygodniu spożywa przynajmniej jedną roślinną alternatywę mięsa lub nabiału – wynika z badania ProVeg. Zmiana nawyków konsumenckich napędza branżę produktów roślinnych, ale wspomogłyby ją także zmiany systemowe, m.in. szersze dofinansowanie produkcji roślinnej kosztem mięsnej czy obniżenie podatku na żywność o niskim śladzie środowiskowym.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.