Newsy

Polski rynek gazu atrakcyjny dla nowych graczy

2015-05-13  |  06:40
Mówi:Tomasz Kwiatek
Funkcja:członek rady nadzorczej
Firma:OSTC Poland
  • MP4
  • Wzrasta popularność transakcji gazowych zawieranych na TGE. W I kwartale wolumen wyniósł 35,5 TWh, co oznacza w ciągu roku wzrost przeszło 30-krotny, przy spadku średnich cen transakcyjnych. Rozwojowi rynku pomaga otwarcie się na giełdowy handel niebieskim paliwem. Stopniowa liberalizacja rynku powoduje, że Polską interesuje się coraz więcej mniejszych i większych firm.

    Słyszymy od graczy, z którymi pracujemy w ramach naszych usług doradczych, że spodziewają się wejścia nowych konkurentów. To będą zarówno mniejsze firmy, jak i dwie lub trzy duże firmy, które zajmują się sektorem utilities – prognozuje Tomasz Kwiatek, członek zarządu firmy tradingowej OSTC Poland. – To jest niezwykle lukratywny rynek, więc spodziewamy się, że i mniejsi, i więksi gracze w perspektywie roku się na nim pojawią.

    Nowych graczy zachęcają zmiany, jakie zachodzą i będą zachodzić na polskim rynku gazu.

    – Zarówno przepisy unijne, jak i to, co się dzieje w Polsce, czyli wprowadzenie rynku finansowego na TGE, spowoduje – według nas – dywersyfikację rynku. Powstanie dość dużo miejsca dla nowych, wchodzących graczy, którzy chcą skorzystać z nowej przestrzeni na rynku – mówi Kwiatek.

    Z informacji opublikowanych przez TGE wynika, że w I kwartale 2015 roku wolumen transakcji na rynku gazu wraz z aukcjami wyniósł 35 450 004 MWh (ponad 90 proc. przypada na rynek terminowy, na którym doszło do 1726 transakcji) – co oznacza aż 34-krotny wzrost w ujęciu rocznym. Jednocześnie spada średnia cena (spot) gazu  w I kwartale wyniosła 98,11 zł, przy 113,79 zł w IV kwartale 2014 roku.

    – Wydaje nam się, że ten rynek będzie szedł ścieżką, jak szedł rynek energii w Polsce po jego liberalizacji, kiedy obserwowaliśmy wzrost wolumenów. Oczywiście dość duży wpływ na to ma również sytuacja na Wschodzie – mówi Kwiatek.

    Jak dodaje, kolejnym czynnikiem wpływający na sytuację rynku jest mocne wejście na TGE spółki PGNiG, która część swojego wolumenu sprzedaje przez giełdę. W ubiegłym roku poprzez TGE spółka sprzedała 3,74 mld m3 gazu, z czego 2,6 mld mtylko w ostatnim kwartale.

    – Nowe firmy mogą wykorzystać sytuację, że znaczna część produkcji przepływa przez rynek giełdowy. Na pewno instrumenty finansowe, czyli rozliczane niefizycznie, a finansowo będą bardzo pomagać. Według mnie to jest świetny ruch ze strony TGE – podkreśla członek zarządu OSTC Poland.

    Tomasz Kwiatek zwraca uwagę na to, że dodatkowo atrakcyjność inwestycji na TGE może wesprzeć mniejsza korelacja między rynkiem energii w Polsce i Niemczech.

    Zdaniem eksperta konsumenci finalnie nie odczują obniżek (mimo niższych cen transakcyjnych na TGE), gdyż nadal większość gazu Polska importuje zza wschodniej granicy, a wolumeny na energetycznej giełdzie ciągle są niewielkie.

    – Oczywiście przepustowość na zachodniej czy południowej granicy zwiększa się i będzie się zwiększać dalej, ale niższe ceny to raczej perspektywa lat niż miesięcy – podsumowuje Tomasz Kwiatek. 

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Regionalne

    Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

    Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

    Transport

    Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

    Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

    Polityka

    Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

    Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.