Mówi: | Mirosław Boda |
Funkcja: | wiceprezes zarządu |
Firma: | ING Bank Śląski |
Banki prognozują większy popyt na kredyty konsumpcyjne i hipoteczne
Rynek bankowy zarówno po stronie depozytów, jak i kredytów notuje wzrosty. ING Bank Śląski spodziewa się, że w II połowie ich dynamika będzie jeszcze większa. Dodatkowym czynnikiem, zwiększającym akcję kredytową dla firm, mogą być duże inwestycje, które są planowane w Polsce.
W pierwszym półroczu ING Bank Śląski zwiększył wartość depozytów o 15 proc. do 80,2 mld zł, a wartość kredytów o 20 proc. do 66,4 mld zł. Spółka pozyskała 232 tys. nowych klientów detalicznych, a całkowita liczba klientów wzrosła o 280 tys. do 3,9 mln. Liczba rachunków bieżących zwiększyła się o 248 tys. do niemal 2,7 mln.
– Widzimy bardzo dobre przyrosty, zarówno po stronie depozytowej, jak i kredytowej na rynku. Mam nadzieję, że będą one kontynuowane w II połowie roku, a być może trochę przyspieszą – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Mirosław Boda, wiceprezes zarządu ING Banku Śląskiego. – Nie zmieniamy naszej strategii, jesteśmy skoncentrowani na klientach, na wzroście organicznym, na długoterminowej relacji z klientem i w ten sposób chcemy budować ING Bank Śląski.
Boda zaznacza, że jakość portfela kredytowego ING zgodnie ze strategią długoterminowego budowania wartości spółki jest lepsza niż średnia na rynku.
Według ankiety NBP większość banków spodziewa się w III kwartale wzrostu popytu w każdym segmencie rynku kredytowego, czyli zarówno na kredyty konsumpcyjne, mieszkaniowe, jak i kredyty dla przedsiębiorstw.
Szansą na dodatkowe ożywienie akcji kredytowej dla firm (poza utrzymywanymi niskimi stopami procentowymi) są też rosnące inwestycje. Dotyczy to zwłaszcza największych przedsięwzięć.
– Polska ma przed sobą bardzo wiele koniecznych inwestycji infrastrukturalnych, chociażby w energetyce, mam zatem nadzieję, że dzięki temu akcja kredytowa dla przedsiębiorstw będzie rosnąć szczególnie – mówi Boda. Zastrzega jednak: – Nie sądzę, żeby nastąpiły duże zmiany w budownictwie, przynajmniej w ciągu następnych dwóch kwartałów.
Jak podkreśla, wyniki banków za II kwartał już odzwierciedlają negatywny wpływ wprowadzanych zmian. Mowa tu o niższych opłatach interchange i wyższych obciążeniach związanych z wpłatami do Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Boda spodziewa się, że wyniki ING będą coraz lepsze.
ING Bank Śląski jest też stosunkowo mało dotknięty zmianami związanymi z ustawą frankową o przewalutowaniu kredytów w szwajcarskiej walucie. Mniej niż 3 proc. kredytów sprzedanych przez ING było we frankach, więc w porównaniu z konkurentami (dla mBanku, Getinu i Millennium wskaźnik ten wyraźnie przekracza 20 proc.) poniesie niewielkie koszty, jeśli ostatecznie parlament przyjmie ustawę o przewalutowaniu. Na początku września nowymi przepisami zajmie się Senat.
Z powodu niskiego udziału kredytów we franku ING był jednym z niewielu banków, które w ubiegłym tygodniu, po przyjęciu przez Sejm ustawy, zyskały na giełdzie. Kurs spółki wzrósł o 3,63 proc., podczas gdy wskaźnik indeksu WIG-banki stracił 4,56 proc.
W pierwszym półroczu ING Bank Śląski miał zysk netto równy 605,6 mln zł (wzrost o 13 proc. w ujęciu rocznym) i 1,89 mld zł przychodów (wzrost o 6 proc.).
Czytaj także
- 2024-05-13: Europejski Bank Inwestycyjny stawia na projekty niskoemisyjnej energetyki i bezpieczeństwa. Finansowanie dla Polski to 5 mld euro rocznie
- 2024-04-29: Niepełnoletni internauci czują się coraz mniej pewnie w sieci. Zasad cyberbezpieczeństwa mogą się uczyć za pomocą gry edukacyjnej
- 2024-04-19: Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze
- 2024-04-08: PGE przygotowuje się na duże inwestycje. Kluczowe są projekty z obszaru morskiej energetyki wiatrowej oraz sieci dystrybucyjnej
- 2024-04-09: Samorządy mogą wreszcie ubiegać się o pożyczki z KPO. Do pozyskania jest w sumie 40 mld zł na zielone inwestycje
- 2024-04-02: Coraz częściej dzikie zwierzęta pojawiają się w miastach. Pomaganie im może tylko zaszkodzić
- 2024-03-19: Banki przypominają dziś firmy softwarowe. Ich funkcjonowanie coraz bardziej oparte na nowych technologiach
- 2024-03-22: Coraz gorsza sytuacja humanitarna w Sudanie Południowym. Głodem zagrożonych jest ponad 7 mln ludzi
- 2024-04-04: Enej: Poprzez płytę „Vesna” chcieliśmy dać fanom pewien powiew świeżości. Pierwszy raz stworzyliśmy duet z ukraińskim raperem
- 2024-01-31: Bank Millennium: polska gospodarka będzie stopniowo wracać do równowagi. Główną siłą napędową będą lepsze nastroje konsumentów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Regionalne
Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes
Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.
Transport
Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze
Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.
Polityka
Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii
Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.