Mówi: | Andrew Miskin |
Funkcja: | Deputy President |
Firma: | Instytut Rachunkowości Zarządczej CIMA |
Dobre perspektywy dla studentów rachunkowości zarządczej. Coraz więcej ofert pracy i wysokie zarobki
W ciągu ostatnich czterech lat podwoiła się liczba studentów rachunkowości zarządczej w Instytucie CIMA. Zainteresowanie tym kierunkiem rośnie, bo i perspektywy dla tej branży są coraz lepsze. Wzrasta także zapotrzebowanie na specjalistów, którzy dzięki analizie danych z firmy i jej otoczenia potrafią wspierać zarządy w podejmowaniu decyzji. Te zaś doceniają ich pracę, oferując wyższe zarobki.
– Nigdy nie było lepszych czasów niż obecne, jeśli chodzi o pracę w rachunkowości zarządczej – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Andrew Miskin, Deputy President w Instytucie Rachunkowości Zarządczej CIMA. – Firmy na całym świecie zmagają się z niedoborem materiałów, kadry. Rachunkowość zarządcza właśnie z tym pomaga sobie radzić.
Specjaliści w dziedzinie rachunkowości zarządczej dzięki analizie wyników firmy i jej otoczenia pomagają zarządom podejmować lepsze decyzje oraz rozumieć ich konsekwencje. Wskazują również, jakie decyzje będą wspierać rozwój zarówno całych organizacji, jak i jej pracowników.
– Rozumiemy, w jaki sposób tworzona jest wartość firmy, jakie są koszty i jesteśmy w stanie pogodzić to w taki sposób, by pomóc przedsiębiorstwom osiągnąć sukces – twierdzi Andrew Miskin.
Na skutek coraz większej popularności rachunkowości zarządczej w ciągu ostatnich kilku lat podwoiła się liczba studentów uczących się tego zagadnienia w Instytucie CIMA.
– Mamy teraz ponad 227 tysięcy studentów i członków na całym świecie – twierdzi Andrew Miskin. – Rachunkowość zarządcza wymaga wiedzy w zakresie finansów. To podstawa. Potrzebne są również zdolności przywódcze, umiejętność pracy z ludźmi i komunikatywność. Dzięki takim kompetencjom rachunkowość zarządcza może wywierać wpływ na organizacje i pomagać w podejmowaniu lepszych decyzji.
Specjaliści z dyplomem CIMA pracują w sektorze publicznym, prywatnym oraz non-profit. Instytut współpracuje z pracodawcami, tworząc raporty i badania, a także aktualizując program nauczania tak, aby CIMA była instytucją „pierwszego wyboru” podczas rekrutacji liderów biznesu w dziedzinie finansów.
– Bardzo trudno określić poziom wynagrodzenia takich specjalistów, bo to zależy od poszczególnych organizacji – mówi Andrew Miskin. – Na podstawie ankiet porównawczych wnioskujemy, że w Polsce miesięczna pensja takiego specjalisty to około 10 tys. zł. Badania pokazują również, że otrzymują oni średnio o około 80 proc. większe wynagrodzenie niż osoby bez dyplomu CIMA. Warto więc zdobywać kwalifikacje w tej dziedzinie.
Założony w 1919 roku Instytut Rachunkowości Zarządczej CIMA (The Chartered Institute of Management Accountants) jest największą organizacją zrzeszającą specjalistów w zakresie rachunkowości zarządczej, liczącą ponad 227 tys. członków i studentów w 179 krajach.
Czytaj także
- 2024-05-15: Przedsiębiorcy chcą mieć wszystkie produkty finansowe i biznesowe na jednej platformie. W takie rozwiązania inwestują banki i firmy leasingowe
- 2024-05-13: Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób
- 2024-04-29: Paweł Małaszyński: Po odejściu z Teatru Kwadrat musiałem wziąć w garść, zostawić przeszłość za sobą i iść dalej. Teraz od początku wytaczam sobie ścieżkę kariery
- 2024-04-30: Artur Barciś: Reżyseria jest rzeczą dużo bardziej odpowiedzialną niż aktorstwo. Może kiedyś zdecyduję się wyreżyserować film
- 2024-05-15: Wojciech „Łozo” Łozowski: Wziąłem już udział w większości fajnych dużych formatów telewizyjnych. Dostaję też wiele paździerzowych propozycji i je staram się odrzucać
- 2024-04-24: Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski: Mamy wieloletnie doświadczenie telewizyjne. To nam pozwoliło zbudować wideopodcast „Serio?” od strony merytorycznej i technicznej
- 2024-05-08: Edyta Herbuś: Rozmawiałam z produkcją na temat mojej ewentualnej roli w „Tańcu z gwiazdami”. Wierzę, że stworzą taką, która będzie dla mnie inspirująca
- 2024-05-16: Edyta Herbuś: Teraz mam taki moment obfitości, że mogę wybierać role, które są dla mnie najciekawsze. Ale na pewno muszę sobie zafundować reset, żeby utrzymać równowagę w życiu
- 2024-04-29: Mikołaj Roznerski: Mam swoje małe sacrum poza Warszawą, gdzie wybudowałem drewniany domek. Rąbię tam drewno, koszę trawę i planuję zrobić ogródek
- 2024-03-28: Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Regionalne
Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes
Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.
Transport
Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze
Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.
Polityka
Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii
Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.