Mówi: | Mateusz Szczurek |
Funkcja: | minister finansów |
M. Szczurek: po zdjęciu procedury nadmiernego deficytu nadal będziemy trzymać finanse publiczne w ryzach
Zdjęcie z Polski procedury nadmiernego deficytu nie oznacza, że możliwe będzie znaczące zwiększanie wydatków czy cięcie podatków – przekonuje minister finansów Mateusz Szczurek i zapowiada, że działania resortu będą nakierowane na równoważenie budżetu. Przyznaje jednak, że tempo redukcji deficytu może teraz nieco wyhamować.
– To nie jest tak, że będąc poza procedurą nadmiernego deficytu, możemy sobie pozwolić na dowolne wydatki czy dowolne cięcia podatków. Bardzo dobrze byłoby, gdyby było to możliwe, ale obowiązek pilnowania finansów publicznych i trzymania w ryzach deficytu cały czas na Polsce i zarządzających polską gospodarką ciąży – mówi agencji informacyjnej Newseria minister finansów Mateusz Szczurek.
Po rekomendacji Komisji Europejskiej dotyczącej zdjęcia z Polski procedury nadmiernego deficytu (musi ją jeszcze zatwierdzić w połowie czerwca Rada UE) pojawiła się możliwość rozluźnienia polityki budżetowej, która od 2009 r. musiała być nastawiona przede wszystkim na szybką redukcję długu.
Otwiera to drogę do obniżki podatku VAT, wzrostu kwoty wolnej od podatku czy podwyżek płac w budżetówce. Szczurek przestrzega jednak, by nie liczyć na szybkie zmiany i odwrót od polityki ograniczania zadłużania.
– Tempo obniżania deficytu może być nieco mniejsze niż w przeszłości, ale cały czas każdy wydatek musi mieć swoje finansowanie po to, by nie zostawiać naszym dzieciom zbyt dużego zadłużenia – mówi Szczurek.
Procedura nadmiernego deficytu jest nakładana przez UE na kraje, których deficyt przekracza 3 proc. PKB. Na Polskę została nałożona w 2009 r., kiedy to deficyt sektora finansów publicznych wynosił 7,4 proc. PKB. Rok później sięgnął nawet 7,9 proc.
Szczurek podkreśla jednak, że w ciągu ostatnich lat polski rząd stopniowo redukował deficyt. W 2013 sprowadzono go do 4 proc. PKB, a w ubiegłym roku spadł do 3,2 proc. W tym ma być poniżej 3 proc. Właśnie ta konsekwentna polityka została doceniona przez Komisję Europejska. Jak ocenia minister finansów, taki sposób ograniczenia deficytu nie spowolnił gospodarki.
– Z jednej strony, zawsze mieliśmy na względzie stabilność finansów publicznych, bo bez niej nie można mówić o jakimkolwiek rozwoju, finansowaniu działalności inwestycyjnej czy tanich kredytach. Z drugiej strony, proces obniżania deficytu był stopniowy, przyjazny dla wzrostu gospodarczego, czego dowodem są wyniki i wzrost PKB – w ciągu ostatnich 8 lat 24-proc.wzrost – tłumaczy Szczurek.
Równocześnie z Polską Komisja Europejska zarekomendowała zdjęcie procedury z Malty. Cały czas objęte jest nią dziewięć krajów: Chorwacja, Cypr, Portugalia, Słowenia, Francja, Irlandia, Grecja, Hiszpania i Wielka Brytania.
Czytaj także
- 2024-05-16: Trwają prace nad reformą finansowania samorządów. Mają zyskać większą autonomię i niezależność budżetu od zmian w podatkach
- 2024-04-23: Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami
- 2024-05-07: Postępowania sądowe w Polsce trwają coraz dłużej. Wydłuża się zwłaszcza czas w sprawach gospodarczych
- 2024-03-19: Jan Wieczorkowski: Ktoś, kto w internecie udostępnia pracę aktorów, zarabia na tym, a my nie. Tantiemy dla aktorów to kluczowa sprawa
- 2024-03-26: W anestezjologii dokonał się skokowy postęp. To dziś jedna z najbezpieczniejszych dziedzin medycyny
- 2024-03-22: Polskie firmy poniżej unijnej średniej pod względem cyfryzacji. Większość nie korzysta z chmury, elektronicznej wymiany informacji czy sztucznej inteligencji
- 2024-04-08: Aleksandra Popławska: To jest oczywiste, że powinniśmy mieć tantiemy z internetu. Platformy streamingowe nie chcą stracić, więc pewnie obciążą kosztami klientów
- 2024-03-04: Polska odstaje od innych państw UE w leczeniu raka prostaty. Od kwietnia br. z programu lekowego mogą wypaść kolejne nowoczesne terapie [DEPESZA]
- 2024-01-29: Polska Akademia Nauk wymaga reform organizacyjnych i finansowych. W ubiegłym roku 40 proc. pracowników w instytutach zarabiało poniżej płacy minimalnej
- 2024-02-12: System grantowy w zapaści. Szans na dofinansowanie nie ma 90 proc. projektów badawczych kierowanych do Narodowego Centrum Nauki
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Regionalne
Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes
Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.
Transport
Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze
Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.
Polityka
Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii
Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.