Newsy

Kazachstan perspektywicznym rynkiem dla polskich inwestorów i eksporterów. Mogą oni liczyć na znaczne ulgi i ułatwienia

2017-01-11  |  06:50

Ze względu na położenie geograficzne i bliskość dużych rynków konsumenckich Kazachstan może być atrakcyjnym miejscem inwestycji. Tym bardziej że stworzono tam dobry system zachęt, m.in. zwrot 30 proc. ulokowanych środków czy zwolnienie ze wszelkich podatków przez okres 10 lat. Starania władz Kazachstanu przynoszą efekty – blisko 80 proc. inwestycji w Azji Centralnej trafia do tego kraju. 

– Kazachsko-polska współpraca jest bardzo ważna dla Kazachstanu. Polska jako położony najbliżej Kazachstanu kraj unijny jest istotnym partnerem. Tu jest granica między Unią Europejską a Eurazjatycką Unią Gospodarczą, w skład której wchodzi Kazachstan, Białoruś, Rosja, Kirgistan i Armenia. W Polsce 67 proc. PKB jest produkowane przez małe i średnie przedsiębiorstwa, a każdy z sektorów gospodarki jest dla nas bardzo ciekawy – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Ałtaj Abibułłajew, ambasador Republiki Kazachstanu.

Polsko-kazachska wymiana handlowa w 2015 roku wyniosła 1,13 mld dol. W pierwszym półroczu 2016 roku obroty handlowe sięgnęły 383 mln dol., w tym polski eksport do Kazachstanu – 154 mln dol., a import – 229 mln dol. Zdecydowaną większość importu stanowią paliwa i oleje mineralne, natomiast struktura eksportu jest znacznie bardziej rozdrobniona – wśród popularnych kategorii są m.in. maszyny, urządzenia mechaniczne oraz ich części, owoce świeże i produkty farmaceutyczne.

– Sam rynek kazachski, z 18 mln ludności, nie jest aż taki wielki, ale istotne jest usytuowanie Kazachstanu, geografia, sąsiedztwo z Rosją, z Chinami, z Azją Środkową, z Iranem poprzez Morze Kaspijskie. Te wszystkie rynki stwarzają dużą szansę dla inwestorów i z Polski, i z innych krajów, którzy przy synergii państwa w promocji eksportu mogą rozszerzyć swoją obecność nie tylko w Kazachstanie, lecz także w całym regionie – tłumaczy ambasador Republiki Kazachstanu.

W Polsce już kilka lat temu Kazachstan został wskazany jako jeden z pięciu perspektywicznych rynków zagranicznych. Działa tam blisko 200 polskich firm, a łączna wartość polskich inwestycji w tym kraju na koniec 2015 roku sięgnęła 158 mln zł (dane NBP).

Współpraca zarówno w handlu, jak i inwestycjach ma szansę przyspieszyć dzięki porozumieniu podpisanym w sierpniu 2016 roku między Bankiem Gospodarstwa Krajowego a Bankiem Rozwoju Kazachstanu. Obie strony zobowiązały się wspierać dwustronny handel i wzajemne inwestycje, a także projekty z udziałem polskich i kazachskich firm w krajach trzecich. Potencjał współpracy został oszacowany na 300 mln euro.

Do Kazachstanu trafia ok. 80 proc. inwestycji lokowanych w regionie Azji Centralnej. Łącznie w ciągu 25 lat Kazachstan przyciągnął blisko 300 mld dol. inwestycji.

– Większość zagranicznych inwestorów w Kazachstanie jest ulokowanych w sektorze paliwowym i surowcowym. Rząd przyjął bardzo duży program 100 kroków, pięć instytucjonalnych reform, dzięki którym klimat inwestycyjny w Kazachstanie jest na bardzo dobrym poziomie. Chcemy przyciągać inwestorów również z innych sektorów gospodarki. Chodzi m.in. o promocję eksportu na wzór polskiej. Polska polityka promocji eksportu narodowego za granicą jest dla Kazachstanu przykładem – wskazuje Abibułłajew.

W ubiegłym roku prezydent Nursułtan Nazarbajew ogłosił przyjęcie programu „Plan Narodu. 100 konkretnych kroków”, ambitnego programu budowy nowoczesnego państwa z transparentną, sprywatyzowaną gospodarką, administracją i wymiarem sprawiedliwości. Jego celem jest wejście Kazachstanu do grona 30 najbardziej rozwiniętych krajów świata.

Aby przyciągnąć zagraniczne inwestycje, Kazachstan już kilka lat temu wprowadził ułatwienia dla inwestorów, m.in. zwrot części kosztów inwestycji, ulgi podatkowe, firmom łatwiej jest też zatrudniać obcokrajowców. W efekcie takiej polityki w ostatnim globalnym rankingu „Doing Business” Banku Światowego, który badał warunki prowadzenia biznesu i klimat dla inwestorów, Kazachstan awansował na 35. miejsce (wśród 190 krajów, Polska jest na 24. miejscu). Od stycznia tego roku wprowadzono także ruch bezwizowy dla obywateli krajów OECD i Unii Europejskiej.

 W ramach poprawy warunków dla inwestorów wprowadzono przede wszystkim cashflow, przy minimum inwestycji na poziomie 12 mln dol. rząd zwraca 30 proc. ulokowanych środków. Do 10 lat każdy inwestor jest zwolniony z wszelkich form podatków – VAT, CIT, PIT, cło – wymienia Ałtaj Abibułłajew.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Po kiełbaski wege czy roślinne burgery sięga coraz więcej konsumentów. Branża roślinna będzie walczyć o utrzymanie takiego nazewnictwa

Kiełbasa bezmięsna, burger roślinny, parówka wegetariańska, stek vege – do takich nazw produktów wielu konsumentów zdążyło się przyzwyczaić i coraz chętniej po nie sięga. Pojawiają się jednak pomysły, by zakazać nazewnictwa charakterystycznego dla produktów mięsnych. Również w Polsce pojawiła się propozycja w tym zakresie ze strony poprzedniego składu resortu rolnictwa pod koniec ubiegłego roku. Zwolennicy uzasadniają ten pomysł ochroną interesów konsumenckich, ale badania pokazują, że tylko niewielki odsetek klientów pomylił produkt wegański i mięsny przy zakupie.

Infrastruktura

Za dwa lata w gdańskim porcie ma powstać baza instalacyjna morskich farm wiatrowych. Będzie ponad pięć razy większa od krakowskiego Rynku Głównego

21-hektarowy Terminal 5, który powstanie na wodach zewnętrznej części gdańskiego portu Baltic Hub, ma być bazą instalacyjną dla morskich elektrowni wiatrowych. To duży projekt, którego realizacja może się rozpocząć w drugiej połowie tego roku. Tego typu infrastruktura jest konieczna dla przyspieszenia inwestycji offshore w polskiej części Bałtyku. Pierwsze morskie farmy wiatrowe zaczną produkować zieloną energię w 2026 roku.

Prawo

Społeczne agencje najmu w Polsce dopiero raczkują. Część gmin widzi w nich szansę na walkę z wyludnieniem

W Polsce zawiązało się już i rozpoczyna działalność kilkanaście społecznych agencji najmu, kolejnych kilkanaście jest w trakcie powstawania. To niewiele jak na niemal 2,5 tys. gmin w kraju, jednak eksperci widzą w tym rozwiązaniu duży potencjał. Jak podkreślają, może to być szansa zwłaszcza dla miast średniej wielkości, by walczyć ze zjawiskiem wyludniania. Społeczne agencje najmu we współpracy z gminami pośredniczą w wynajmie mieszkań – gminnych bądź należących do prywatnych właścicieli­ – osobom, których zarobki nie pozwalają na rynkowy najem, ale nie kwalifikują ich też do otrzymania mieszkania socjalnego.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.