Mówi: | Jarosław Janecki |
Funkcja: | główny ekonomista |
Firma: | Société Générale |
Wizyta Donalda Trumpa w Polsce może zwrócić uwagę inwestorów na polską gospodarkę. Na giełdzie i walutach raczej nie zrobi wrażenia
To pierwsza wizyta w Polsce prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. Eksperci podkreślają, że z politycznego punktu widzenia to sukces polskiej dyplomacji, z gospodarczego – szansa na zwrócenie uwagi zagranicznych inwestorów na sukces ekonomiczny Polski odniesiony w ostatnich kilkunastu latach. Zdaniem Jarosława Janeckiego, głównego ekonomisty Société Générale, wizyta ta nie przełoży się jednak na notowania złotego czy akcji polskich spółek.
– Z punktu widzenia ogólnego wydźwięku można powiedzieć, że wizyta prezydenta USA jest pozytywnym elementem dla całej polskiej gospodarki. W kontekście wizyty Trumpa dużo będzie mówiło się o tym, w jakiej sytuacji znajduje się dzisiaj Polska, stąd ten element marketingowy jest nie do przecenienia. Mam nadzieję, że komentatorzy, dziennikarze i politycy będą to podkreślać – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Jarosław Janecki, główny ekonomista Société Générale. – Może to spowodować, że w średnim bądź długim okresie część inwestorów może zwrócić uwagę na kilka segmentów gospodarki, szczególnie na te, które będą przedmiotem dyskusji polskich polityków z prezydentem Trumpem.
Najważniejsze sektory, które zdaniem Janeckiego mogą być przedmiotem rozmów, to przemysł obronny i sektor energetyczny. Chodzi głównie o import gazu LNG z amerykańskich łupków. Choć analitycy przekonują, że nie będzie on wyraźnie tańszy od rosyjskiego surowca, to daje szansę na dywersyfikację dostaw i przynajmniej częściowe uniezależnienie się Polski od dostaw zza wschodniej granicy.
– Sektor energetyczny na pewno będzie istotny, wydaje się, że będziemy mogli mówić również o inwestycjach w sektorze telekomunikacyjnym, ale też w sektorach, które niekoniecznie na pierwszy rzut oka wydawałyby się dla nas kluczowe, jak wymiana techniczno-naukowa – przekonuje Jarosław Janecki. – Przy takich wizytach zazwyczaj bywa tak, że nie tylko przyjeżdża prezydent, lecz także przyjeżdża otoczenie biznesowe, które będzie chciało sprawdzić ewentualne możliwości do zarobienia i zrobienia biznesu. Trump jest prezydentem, który będzie chciał wykorzystywać swoje wizyty w celach czysto biznesowych.
Wpływ wypowiedzi Donalda Trumpa na relację złotego do dolara i notowania spółek na polskiej giełdzie jest jednak – zdaniem Janeckiego – wątpliwy. Od początku roku dolar osłabił się do złotego o ponad 10 proc., a d momentu decyzji o przyjeździe Trumpa najpierw amerykańska waluta umocniła się, a potem osłabła, w rezultacie czego pozostaje praktycznie na niezmienionym poziomie.
– Polskie spółki giełdowe w niewielkim stopniu są powiązane z biznesem amerykańskim, więc nie sądzę, by giełda mogła reagować w jakikolwiek pozytywny sposób na wizytę prezydenta Trumpa, podobnie jak w przypadku rynku walutowego – ocenia Janecki. – To czynniki zewnętrzne decydują o tym, czy złoty się umacnia, czy nie: polityka banków centralnych, dobre lub złe informacje napływające z polskiej, amerykańskiej i europejskiej gospodarki, to wszystko stwarza pole do zmienności na rynku walutowym i giełdowym.
Zakłada, że o ile pojawią się w oficjalnych dyskusjach nazwy spółek giełdowych, o tyle może nastąpić krótkotrwały efekt na giełdzie, ale będzie to w dużej mierze zależało od tego, czy politycy zdecydują się wskazać, że akurat ta spółka może odnieść jakąś korzyść ze współpracy ze spółką z USA.
– Wiemy z przeszłości, że prezydent Trump lubi w swoich tweetach podkreślać zależności, które mogą mieć wpływ na wycenę spółek giełdowych, natomiast w przypadku polskich spółek miałbym dużo wątpliwości, czy będzie to możliwe do zrealizowania. Bardziej oczekiwałbym, że giełda i rynek walutowy będą neutralne wobec tej wizyty prezydenta USA – podkreśla główny ekonomista Société Générale.
Czytaj także
- 2024-05-07: Tanie dekoracje do domu coraz poważniejszym problemem dla środowiska. Eksperci ostrzegają przed skutkami fast homeware
- 2024-04-25: Zmiany klimatu uderzają w portfele konsumentów. Podniosą ceny żywności nawet o 3 pkt proc. rocznie
- 2024-04-17: Chiny przygotowują się do ewentualnej eskalacji konfliktu z USA. Mocno inwestują w swoją niezależność energetyczną i technologiczną
- 2024-04-18: Prawie 60 proc. Polaków podejmowało próby odchudzania. U większości efekty były krótkotrwałe i powodowały problemy zdrowotne
- 2024-04-08: Całkowity zakaz sprzedaży e-papierosów jednorazowych może mieć skutek odwrotny do zamierzonego. Konsekwencje będą zarówno ekonomiczne, jak i zdrowotne
- 2024-04-03: Wielu Polaków od bankructwa po utracie pracy dzieli jedna pensja. 61 proc. uważa, że wydarzenia ostatniego roku powinny skłonić ich do regularnego oszczędzania
- 2024-04-08: GPW szuka możliwości przyciągnięcia zarówno nowych inwestorów, jak i spółek. Liczy na przełamanie stagnacji w debiutach
- 2024-03-20: Polski rynek leasingu jest jednym z największych w UE. Prawie 1/3 inwestycji jest finansowana leasingiem
- 2024-03-19: Banki przypominają dziś firmy softwarowe. Ich funkcjonowanie coraz bardziej oparte na nowych technologiach
- 2024-04-05: Cyfryzacja polskiej energetyki mocno spowolniła. Pilną potrzebą jest wdrożenie rozwiązań z zakresu cyberbezpieczeństwa
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Po kiełbaski wege czy roślinne burgery sięga coraz więcej konsumentów. Branża roślinna będzie walczyć o utrzymanie takiego nazewnictwa
Kiełbasa bezmięsna, burger roślinny, parówka wegetariańska, stek vege – do takich nazw produktów wielu konsumentów zdążyło się przyzwyczaić i coraz chętniej po nie sięga. Pojawiają się jednak pomysły, by zakazać nazewnictwa charakterystycznego dla produktów mięsnych. Również w Polsce pojawiła się propozycja w tym zakresie ze strony poprzedniego składu resortu rolnictwa pod koniec ubiegłego roku. Zwolennicy uzasadniają ten pomysł ochroną interesów konsumenckich, ale badania pokazują, że tylko niewielki odsetek klientów pomylił produkt wegański i mięsny przy zakupie.
Infrastruktura
Za dwa lata w gdańskim porcie ma powstać baza instalacyjna morskich farm wiatrowych. Będzie ponad pięć razy większa od krakowskiego Rynku Głównego
21-hektarowy Terminal 5, który powstanie na wodach zewnętrznej części gdańskiego portu Baltic Hub, ma być bazą instalacyjną dla morskich elektrowni wiatrowych. To duży projekt, którego realizacja może się rozpocząć w drugiej połowie tego roku. Tego typu infrastruktura jest konieczna dla przyspieszenia inwestycji offshore w polskiej części Bałtyku. Pierwsze morskie farmy wiatrowe zaczną produkować zieloną energię w 2026 roku.
Prawo
Społeczne agencje najmu w Polsce dopiero raczkują. Część gmin widzi w nich szansę na walkę z wyludnieniem
W Polsce zawiązało się już i rozpoczyna działalność kilkanaście społecznych agencji najmu, kolejnych kilkanaście jest w trakcie powstawania. To niewiele jak na niemal 2,5 tys. gmin w kraju, jednak eksperci widzą w tym rozwiązaniu duży potencjał. Jak podkreślają, może to być szansa zwłaszcza dla miast średniej wielkości, by walczyć ze zjawiskiem wyludniania. Społeczne agencje najmu we współpracy z gminami pośredniczą w wynajmie mieszkań – gminnych bądź należących do prywatnych właścicieli – osobom, których zarobki nie pozwalają na rynkowy najem, ale nie kwalifikują ich też do otrzymania mieszkania socjalnego.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.